18 sie 2016

Coś granatowego, coś pomarańczowego

Lubię kolory i tyle i nic na to nie poradzę, i nie chodzi mi tu o lekkie pastele czy delikatne beże i szarości, nie. Lubię kolor mocny, intensywny i wyrazisty .... ale głównie w dodatkach. 
Osobiście podobają mi się wnętrza w zdecydowanych barwach, ale jakoś sama nie mam odwagi aby tak kolorystycznie zaszaleć. Obecnie w moim domu panuje intensywny czerwony, z racji tego że kolorami dominującymi w mych wnętrzach jest szary i biały, to chciałam dodać mym kątom trochę pazura i dlatego padło na czerwony. Klasyczne i sprawdzone połączenie. 
Ale nie byłabym sobą gdybym nie myślała o zmianach.

Dlatego dziś na tapetę biorę dwa kolory granatowy i pomarańczowy, dlaczego właśnie te ? 

A no dlatego, że granatowy chodzi za mną już od bardzo, bardzo dawna, a pomarańczowym zainteresowałam się niedawno za sprawą domu pewnej gwiazdy zwanej J.Lo, konkretnie to to zdjęcie poniżej bardzo mnie zainspirowało



Najbardziej spodobało mi się połączenie drewna i pomarańczowych krzeseł, dla mnie osobiście piękne połączenie, pomarańcz zdecydowanie gra tu pierwsze skrzypce. Nie jest męczący ani nachalny tylko według mnie ładnie łączy całość, ożywia i sprawia, że jest ciekawiej i zaskakująco.
Po za tym pomarańcz, to inaczej kolor blasku zachodzącego słońca, pomimo swego nasycenia sprzyja dobremu samopoczuciu i nastojowi, zawarta w nim siła witalna popycha do osiągnięcia samorealizacji, ukazuje same radosne strony życia.

A granat, no cóż podoba mi się i tyle i jak już wspomniałam chodzi za mną od bardzo dawna, może dlatego, że ponoć jest to najbardziej popularny kolor na świecie, ponoć aż 40 procent osób na świecie określa go mianem ulubiony i może dlatego, że natury nie da się oszukać, bo kolor granatowy wybierają osoby uporządkowane, systematyczne i poświęcające się dla innych, ale lubią je także osoby, które żyją marzeniami i fantazjami. Ponoć to kolor magików i czarowników. Granat to wolność, tak przynajmniej odczytywany jest na flagach.



W zasadzie to nieważne co mówią kolory, ale dla mnie granat i pomarańcz to fajne zestawienie. 

******

Dla mniej przekonanych garść internetowych inspiracji na udany melanż granatu z pomarańczem















Pozdrawiam
Lena




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz